Kosmetyki koreańskie i trzy sposoby na ładną cerę latem

Kosmetyki azjatyckie od kilku lat cieszą się niesłabnącą popularnością. Zapewne wynika z to z faktu, że egzotyczna kultura wschodu pociąga nas – Europejczyków od zawsze. Widoczne jest to nie tylko na przykładzie uwielbianej guru od minimalizmu – Marie Kondo, ale też i po niesłabnącym zainteresowaniu azjatyckimi rytuałami piękna (czego wynikiem są książkowe bestsellery takie, jak np. „Sekrety urody Koreanek” autorstwa Cho Charlotte).

Jak więc korzystać z dobrodziejstw koreańskich sposobów na piękna cerę latem?

Po pierwsze – latem warto zdecydować się na zakup któregoś z koreańskich kremów BB. Nie dość, że kolorowe kosmetyki koreańskie bez problemu poradzą sobie z ukryciem defektów (są zazwyczaj świetnie napigmentowane), to jeszcze zawierają niezwykle pożądane w tym okresie wysokie filtry UV. Wystarczy więc jeden kosmetyk, aby zabezpieczyć skórę przed szkodliwymi promieniami (UVA i UVB) oraz zakryć wszelkie niedoskonałości.

Po drugie – szczególnie latem nie zapominaj o rytuale oczyszczania skóry. Każdy makijaż wymaga bezwzględnego usunięcia przed snem (kosmetyków koreańskich, które nie tylko malują ale też i pielęgnują – również). Dzięki temu skóra podczas, gdy Ty sobie smacznie chrapiesz – wykonuje ogromną pracę i regeneruje się.

Po trzecie – na oczyszczoną cerę nie zapomnij zastosować maseczki lub kremu, który przywróci jej równowagę. Kosmetyki koreańskie często zawierają rzadko spotykane w rodzimych produktach komponenty takie, jak np. śluz ślimaka itp. Warto więc z nich skorzystać i poczuć się trochę „egzotycznie”.

Tak „dopieszczona” skóra odwdzięczy Ci się ładnym wyglądem.